-Wróciłam! - Krzyknęła Agnieszka wchodząc do domu z walizkami - We Francji było świetnie, przyniooosłam ci coś! Mam też płytę z filmem, ja w roli głównej, obejrzymy sobie razem...uch! Ale te walizki ciężkie, weź je!
Carmen podbiegła do siostry i wzięła do rąk kilka walizek. Zaniosły je do Maliny pokoju i usiadły na łóżku.
-Mów jak było!-Kazała modelka
-Cudownie, najfajniej było kiedy grałam bohaterkę na wieży Eiffela z takim nieziemskim ciachem... nazywał się... nie pamiętam, ech! Ale MotoMoto* z niego! Ha, ha! Aaa... bym zapomniała, mam coś dla Ciebie! - Aktorka wstała i schyliła się do torby stękając. Wyciągnęła torbę. Widniał na niej napis "Duye", była to nazwa drogiej marki.
Podoała mi do ręki i otworzyłam. W środku była śliczna czarna sukienka. Miała ramiączka i była pełna migoczących cekinów, kończyła się pięknymi falbanami
-Och! Jaka piękna! Dziewczyno, dziękuję ci!!!
-Nieźle się naszukałam czegoś na ciebie. Jesteś taka gruba! Uch!
Carmen zaczęła się śmiać i mocno przytuliła siostrę. Nagle zaczął dzwonić telefon. Odebrała go Agnieszka
-Halo?
-Cześć Agnieszko!
-A z kim rozmawiam ?
-Jestem twoim ojcem
-Ha ha! Proszę sobie nie robić żartów!
-Detektyw bardzo się napracował
-Eee... ja dam Carmen!
-Bierz to! - Krzyknęła Malina i rzuciła telefon siostrze, lednwo go złapała
-Halo...Uch
-Carmen?
-kto pan?
-Nie karz mi znowu, twój detektyw mnie znalazł, to ja twój ojciec!
-To nie jest na telefon, przyjedź do nas to pogadamy
Rozłączyła się
-Ale jazda! - Skomentowała młodsza
_____
*MotoMoto - Określenie Melmana i Glorii w filmie Madagaskar 2, znaczy ciacho, ciacho
Jutro dodam coś bardzo ciekawego mwahahaha xd
2 komentarze:
Czekam xdd
nieźle :D
Niezła reakcja na strzelone wyznanie ''Ha,ha!!Proszę nie robić sobie żartów'' ;) ;) ;)
Prześlij komentarz